Gmina Władysławowo

Rok temu odszedł światowej sławy polski kompozytor Profesor Krzysztof Penderecki - Honorowy Obywatel Gminy Władysławowo, Patron Letniego Festiwalu Słowo i Muzyka u Jezuitów w Jastrzębiej Górze, Honorowy Członek Towarzystwa Miłośników Jastrzębiej Góry. Wielkim zaszczytem dla Mieszkańców jest fakt, że to właśnie naszą Gminę Maestro obrał za cel swoich wakacyjnych podróży. Przez ponad 50 lat Jastrzębia Góra była miejscem wypoczynku dla całej Rodziny Pendereckich. Czujemy wielką dumę, że w tutejszym klimacie, przyrodzie i ludziach Kompozytor odnalazł spokój, równowagę i natchnienie do tworzenia wielkich dzieł, które wywarły niewyobrażalny wpływ na światową kulturę. Odszedł Wielki Artysta, ale Jego Twórczość pozostanie z nami i będzie nadal inspirowała, cieszyła i edukowała kolejne pokolenia.

Oto wspomnienia o Profesorze Krzysztofie Pendereckim, opisane przez Panią Edwardę Hepek-Cymer, u której Maestro z Rodziną spędzał wakacje: „Dla mnie i dla mojej rodziny wierny Przyjaciel, którego utraciliśmy 29 marca 2020 roku, o godz. 6:30 odszedł do Domu Pana w swoim domu w Krakowie. Prof. Krzysztof Penderecki wraz z małżonką Elżbietą i rocznym synkiem Łukaszem po raz pierwszy przyjechali do Jastrzębiej Góry na wakacje w 1967 roku do Pensjonatu Leśna Perła, którego właścicielem był mój zmarły małżonek Jan Hepek. Miejsce to polecił im znajomy rektor AGH z Krakowa, i tak wiernie przyjeżdżali Państwo przez wszystkie lata do sierpnia 2019 roku. Leśna Perła po Krakowie i dworze w Lusławicach była dla nich drugim domem. Upodobali sobie to miejsce, klimat i gospodarzy. Często mawiali: „Edziu – roku nie było, a my znowu jesteśmy w naszym drugim domu. Tak bardzo kochamy to miejsce, tu spędziliśmy razem młodość, tu wychowały się nasze dzieci Łukasz i Dominika, tu też wychowały się nasze wnuczki Marysia i Melania, tu jesteśmy szczęśliwi.” Mawiali: „Nie ważne, że woda zimna w Bałtyku, ale plaża jest piękna, piaszczysta i wspaniały klimat.” Nie będzie przesadą jak powiem, że w Leśnej Perle w większej lub mniejszej części powstawały prawie wszystkie utwory Mistrza. Wakacje w Jastrzębiej Górze trwały około 5 tygodni, we wczesnych latach dwa do trzech miesięcy. Profesor Krzysztof Penderecki był Tytanem pracy, dzień zaczynał o 6:00 rano, w piżamie i szlafroku siadał przy dużym stole na antresoli i pisał swoje kompozycje. Na mniejszym stoliku był ustawiony keyboard, z którego wydobywał czasami potrzebny dźwięk. Na śniadanie schodził około 7:30. Rodzina jadała między 9:00 a 10:00. Po kawie zbierali się na plażę. W domu panowała cisza i wtedy Maestro mógł spokojnie pracować. Na plażę przy rzeczce pod Karwią jak był młodszy chadzał piechotą i później był wożony na półtorej godziny dziennie, następnie wracali wszyscy na obiad, po krótkim odpoczynku pracował jeszcze około dwóch godzin. Doskonale pamiętam 10 grudnia 2011 roku uroczystość w kościele w Jastrzębiej Górze. W tym dniu odbyło się poświęcenie największej piszczałki organowej imienia Profesora Krzysztofa Pendereckiego i zmiana nazwy ul. Wesołej na ul. Krzysztofa Pendereckiego, ta uroczystość powiązana też była z odznaczeniem Złotym Krzyżem Zasługi proboszcza Władysława Koszyckiego. Na zaproszenie proboszcza Łągwy przyjechała orkiestra dęta z Andrzejowa Łódzkiego, aby zagrać skomponowane przez ich dyrygenta fanfary. Okazało się, że czterech wybranych trębaczy było tak stremowanych, że niestety zagrali bardzo fałszywie. Maestro oburącz zatkał sobie uszy. Na następny dzień przyszedł do mnie dyrygent tej orkiestry z prośbą abym załatwiła wpis z autografem do ich kroniki. Poprosiłam Krzysztofa, aby im coś napisał i usłyszałam: „Tym partakom co ja mam napisać?”. Stanęłam w obronie orkiestry. Wytłumaczyłam, że byli tak przejęci ze zdenerwowania, że nogi im się trzęsły. Po kilku minutach dostałam kronikę z narysowaną pięciolinią i nutami, dokładnie tak, jak należało zagrać te fanfary. Dyrygent, biorąc do ręki tę kronikę powiedział: „Pani Edwardo, to jest właśnie ten fenomen, ja przez kilka tygodni pisałem i jeszcze źle zabrzmiały. Maestro w kilka minut napisał nowe fanfary i pokazał jak mają być zagrane”. Ostatni festiwalowy koncert, na którym był Profesor Penderecki wraz z Małżonką odbył się w lipcu 2019 roku. Chór Łukaszewskiego z Gdańska wykonał dwa utwory Profesora. Oklaski nie milkły. U wielu osób pojawiły się łzy wzruszenia. Stałam obok Krzysztofa i widziałam jak mężczyzna podszedł do Profesora, ukląkł na kolano i pocałował go w rękę, mówiąc: „Nie myślałem, że doczekam się tego zaszczytu, by uścisnąć Panu dłoń.” Jako Matka Chrzestna jastrzębiogórskiego Letniego Festiwalu Słowo i Muzyka u Jezuitów, który będziemy organizować już 14 rok, muszę powiedzieć, że Jastrzębia Góra jest wdzięczna Profesorowi Krzysztofowi Pendereckiemu za patronat nad naszym festiwalem, gdyż na dźwięk ego nazwiska otwierały się nam drzwi w Ministerstwie Kultury, z którego otrzymaliśmy dużą dotację na zakup organów koncertowych do naszego kościoła. (W 70. rocznicę urodzin Krzysztofa Pendereckiego zakupiono siedemdzisięciogłosowe organy). Festiwal stał się imprezą cykliczną i łatwiej jest pozyskać środki finansowe z Ministerstwa Kultury czy z Urzędu Marszałkowskiego. Mam nadzieję, że jastrzębiogórski festiwal będzie jeszcze organizowany przez długie lata, a na wspaniałe koncerty będziemy dojeżdżać ulicą Profesora Krzysztofa Pendereckiego.” Edwarda Hepek-Cymer

Uroczystości odprowadzenia urny z prochami zmarłego przed rokiem wybitnego kompozytora i dyrygenta Krzysztofa Pendereckiego do Panteonu Narodowego odbędą się 29 marca 2022 r. - napisano w komunikacie, przekazanym przez Andrzeja Gizę, dyrektora Stowarzyszenia im. Ludwiga van Beethovena.

"Czas, jaki upłynął od śmierci prof. Krzysztofa Pendereckiego, był okresem naznaczonym smutkiem i chorobą w rodzinie Pendereckich. Z uwagi na chorobę małżonki kompozytora, Elżbiety Pendereckiej, uroczystości odprowadzenia urny do Panteonu Narodowego zostaną przeprowadzone 29 marca 2022 roku" - informuje Andrzej Giza.

"Można przypuszczać, że w drugą rocznicę śmierci prof. Krzysztofa Pendereckiego pandemia osłabnie, dzięki czemu w planowanych uroczystościach państwowych będą mogli uczestniczyć przedstawiciele państw i rządów oraz międzynarodowych instytucji, a także przyjaciele i melomani z całego świata pragnący pożegnać Maestro".

Dzisiaj (29/03/21) odbędzie się specjalny koncert poświęcony pamięci kompozytora. Koncert transmitowany będzie na żywo z Lusławic o godz. 19.00.

W sali koncertowej Europejskiego Centrum Muzyki wystąpi Chór Filharmonii Krakowskiej pod dyrekcją Macieja Tworka. Podczas koncertu zabrzmią dzieła chóralne Krzysztofa Pendereckiego przeplatane fragmentami wypowiedzi kompozytora w interpretacji Przemysława Przestrzelskiego.

Ze względu na zaostrzenie zasad bezpieczeństwa koncert odbędzie się bez udziału publiczności.
Transmisja dostępna będzie na kanale YouTube Europejskiego Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego.