Gmina Władysławowo

Związek Miast Polskich i Unia Metropolii Polskich im. Pawła Adamowicza od lat włączają się w nurt działań zwiększających frekwencję w wyborach i uczestniczenia obywateli w życiu publicznym. Dobrym przykładem była kampania profrekwencyjna środowiska samorządowego „Nie śpij, bo Cię przegłosują” zorganizowana przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku. Przypominamy, że 15 października do urn wyborczych poszło aż 74,38 proc. społeczeństwa.

„Samorząd terytorialny stoi zwykle w cieniu krajowej polityki i partyjnych sporów, które przyciągają uwagę mediów. A to właśnie ta część administracji naszego państwa ma fundamentalny wpływ na jakość życia obywateli. Decyzje władz samorządowych przekładają się praktycznie bezpośrednio na życie Polek i Polaków. Z badań wynika, że mieszkańcy polskich miast i wsi oceniają samorządowców zdecydowanie lepiej niż polityków krajowych oraz są świadomi tego, jak wiele zależy od samorządu. Mimo tego frekwencja w wyborach samorządowych jest zazwyczaj niższa niż w pozostałych powszechnych głosowaniach. Związek Miast Polskich inicjuje więc kampanię profrekwencyjną, którą chcemy zachęcić i przekonać mieszkańców do udziału w kwietniowych wyborach samorządowych” – Zygmunt Frankiewicz, prezes ZMP.

Historia Hasła

„Co byś zrobił/co byś zrobiła na swoim miejscu?” to pytanie, które rodzi się z troski o nasze wspólne dobro. To pytanie ma swoje korzenie w lokalnych wspólnotach, w sąsiedzkich rozmowach, w codziennym doświadczeniu przestrzeni, którą współtworzymy. Od pokoleń mieszkańcy naszych miast zbierają się, by dyskutować i wspólnie kreować przyszłość swoich społeczności. Dziś, wychodząc naprzeciw temu wyzwaniu, przywracamy to pytanie jako fundament naszej kampanii. To pytanie wciąż na nowo zadajemy sobie jako mieszkańcy, aby przypominać, że demokracja zaczyna się tuż za progiem własnego domu.

Wraz z miastami, które włączą się w nasza kampanię chcemy uświadomić mieszkańcom, że wspólnie z samorządem mogą kształtować swoją najbliższą okolicę, jak i całe miasto.

Dołącz do kampanii #CoByśZrobiłNaSwoimMiejscu

Materiały są zamieszczone na stronach:

www.co-bys-zrobil-na-swoim-miejscu.pl

www.co-bys-zrobila-na-swoim-miejscu.pl

Jak możesz użyć hasła?

Dla mieszkańców:

W mediach społecznościowych: Udostępniaj zdjęcia i filmy swojej okolicy i opisuj, co byś w niej zmienił. Używaj hashtagu kampanii #CoByśZrobiłNaSwoimMiejscu, aby inspirować innych i pokazywać, że zmiany są możliwe.

Bądź aktywnym wyborcą: Głosuj w wyborach samorządowych. To Twoje prawo i obowiązek.

Kampania „Co byś zrobił/co byś zrobiła na swoim miejscu?” będzie realizowana w radiu RMF FM i Radiu ESKA w dniach od 1 do 5 kwietnia (spot radiowy 30’'), w dzienniku „Rzeczpospolita” i „Rzeczpospolita Życie Regionów” oraz w mediach społecznościowych za pomocą płatnej reklamy. Zaplanowane zostały także publikacje w dzienniku Super Express.

CBOS: dwie trzecie Polaków dobrze ocenia działalność władz samorządowych

Często deklarujemy, że doceniamy samorząd. Według CBOS, w 2023 roku, 67 proc. mieszkańców pozytywnie oceniło działania samorządów lokalnych. Uważamy równocześnie, że nasz wpływ na sprawy lokalne jest większy niż na sprawy kraju.

Zdaniem 60 proc. badanych największy wpływ na sytuację w ich miejscowości ma samorząd gminny lub miejski. Duże znacznie mają tu inicjatywy samych mieszkańców (48 proc.). Na kolejnych miejscach w hierarchii lokuje się samorząd powiatowy (46 proc.), samorząd wojewódzki (43 proc.) i Unia Europejska (43 proc.). Mniejsze przełożenie na rozwój swojej miejscowości respondenci przypisują wojewodom (37 proc.) i władzy centralnej (39 proc.).

Ponad połowa badanych (55 proc.) oceniła, że w ciągu kończącej się kadencji władz samorządowych sytuacja w ich gminie lub miejscowości zmieniła się na lepsze. Zmiany na gorsze nastąpiły tylko według 8 proc. respondentów.

Na pytanie o ogólną ocenę pracy wójta/burmistrza/prezydenta miasta łącznie 70 proc. ankietowanych odpowiedziało, że pracuje on dobrze. W kwietniu 2018 roku pozytywną ocenę pracy wystawiło natomiast 67 proc. mieszkańców. Z sondażu wynika, że najlepiej pracę władz samorządowych – w tym przypadku wójtów – oceniają mieszkańcy wsi.